
Photo by NeONBRAND on Unsplash
Dzisiaj będzie mowa o wynagrodzeniu i jego modelach w zakresie autorskich praw majątkowych. Zagadnienie to jest uniwersalne, dotyczy wszystkich twórców nie tylko twórców sztuki wizualnej. Zapraszam :-)
Wynagrodzenie – generalia
W prawie autorskim zasadą jest, że twórcy za przeniesienie autorskich praw majątkowych do utworu lub udzielenie licencji przysługuje wynagrodzenie. Wynagrodzenie to jest niezależne od wynagrodzenia z innych tytułów, np. stworzenia, przeniesienia własności egzemplarza utworu i przysługuje twórcy za każde pole eksploatacji, chyba że umowa stanowi inaczej, ale o tym poniżej.
Dla przypomnienia polem eksploatacji jest:
Każdy wykształcony w praktyce obrotu gospodarczego sposób eksploatacji utworów pozwalający na realizację zawartej w nich siły zarobkowej oraz poszerzający krąg odbiorców (def. P. Ślęzaka, Umowy w zakresie współczesnych sztuk wizualnych, Lex a Wolters Kluwer business, Warszawa 2012, s. 213)
W zakresie sztuk wizualnych polem eksploatacji będą m.in.:
- najem dzieła,
- reprodukcja dzieła w katalogach komercyjnych, książkach,
- ekspozycja – wystawa dzieła,
- udostępnianie w Internecie.
Na marginesie napiszę, że o polach eksploatacji zrobię osobny wpis :-)
Czy można przekazać prawa nieodpłatnie?
Jeżeli chcemy przekazać prawa nieodpłatnie, to oczywiście możemy to zrobić. Swoją wolę co do tego powinniśmy jednak wprost wyrazić w umowie. W sytuacji, gdy zawieramy ustną umowę licencji niewyłącznej najlepiej będzie potwierdzić fakt udzielenia nieodpłatnej licencji w wiadomości e-mail, sms. Można też swoją wolę oznajmić przy świadkach.
Modele wynagrodzeń
Przejdźmy do clue, w prawie autorskim wyróżnia się trzy modele wynagrodzenia:
Ryczałtowe – model, w którym strony ustalają wynagrodzenie za każde pole eksploatacji bądź określają je jedną kwotą za wszystkie pola eksploatacji. Wynagrodzenie nie jest zależne od przyszłych zysków, które osiągnie podmiot z nich korzystający.
Procent od sprzedaży – wynagrodzenie jest obliczane jako określony procent wpływów osiąganych przez korzystającego z korzystania z utworu. Może być określone według stałej lub zmieniającej się stawki procentowej. Przy takim modelu twórca ma prawo do otrzymania informacji i wglądu do dokumentacji dotyczącej wpływów.
Model mieszany – jest połączeniem dwóch powyższych modeli. Na przykład część wynagrodzenia jest płatna przy zawieraniu umowy, a dalsza zależna od wpływów. Moim zdaniem ten model jest najlepszy :-)
Co w sytuacji gdy umowa nie określa wysokości wynagrodzenia?
Przy braku wyraźnego wskazania pod jakim tytułem następuje przeniesienie praw (bądź udzielenie licencji) lub przy umowach licencyjnych niewyłącznych zawieranych w formie ustnej, w przyszłości może powstać wątpliwość co do intencji stron w zakresie wynagrodzenia i dojść do ewentualnego sporu na tym tle.
Wysokość takiego wynagrodzenie może być ustalona przez strony następczo. Porozumienie w tym zakresie jest najlepszym rozwiązaniem. Jeżeli jednak strony nie dojdą one do porozumienia, to ustali je sąd.
Sąd przy ustalaniu wysokości kieruje się zakresem udzielonego prawa i korzyściami wynikającymi z korzystania z utworu. Weźmie pod uwagę to czy przeniesiono prawa, czy udzielono licencji. Jeżeli udzielono licencji, to na jakich polach. Znaczenie mają też korzyści z nabytych praw. Sąd może posiłkować się w tym zakresie opinią biegłego.
Kazus Sapkowskiego – podwyższenie wynagrodzenia przez sąd
Jakiś czas temu media obiegła informacja o sporze pomiędzy Andrzejem Sapkowskim – autorem kultowej sagi o Wiedźminie i CD Projekt – producentem gry opartej na podstawie tej sagi. Andrzej Sapkowski sprzedał CD Projekt prawa do utworu za wynagrodzenie ryczałtowe, niewróżąc sukcesów finansowych projektom CD Projekt związanych z prawami, które od niego nabyli. Gdy CD Projekt odnotował pokaźne wyniki za sprzedaż gry, Andrzej Sapkowski zwrócił się o dodatkowe wynagrodzenie. Sprawa ostatecznie zakończyła się porozumieniem.
Gdyby nie doszło do porozumienia, to Andrzejowi Sapkowskiemu przysługiwałoby roszczenie o podwyższenie wynagrodzenia przez sąd. Prawo to przysługuje wtedy, gdy istnieje rażąca dysproporcja pomiędzy wynagrodzeniem twórcy a korzyściami nabywcy autorskich praw majątkowych lub licencjobiorcy.
Roszczenia o wynagrodzenie
Przykładowe roszczenia dotyczące wynagrodzenia, roszczenie o zapłatę:
- całego wynagrodzenia (w sytuacji, gdy umowa milczy na ten temat i wprost nie wskazuje, że prawa przeszły nieodpłatnie),
- części wynagrodzenia z tytułu przeniesienia niektórych tylko pól eksploatacji (gdy wynagrodzenie objęło tylko część pól eksploatacji),
- wynagrodzenia z tytułu przeniesienia praw na polach eksploatacji nieznanych w chwili zawarcia umowy (gdy strony umówiły się, że w przypadku pojawienia się nowych możliwości eksploatacyjnych twórca przeniesie prawa do tych pól, ale nie ustaliły sposobu obliczenia wynagrodzenia),
- oraz o podwyższenie wynagrodzenia (gdy pierwotnie umówiono się na wynagrodzenie ryczałtowe, a później dochodzi do sytuacji, w której nabywca praw osiąga wysokie zyski, które są w rażącej dysproporcji do otrzymanego wynagrodzenia ryczałtowego).
Podsumowanie
Wynagrodzenie za przeniesienie praw bądź udzielenie licencji może być połączone z wynagrodzeniem np. z tytułu wykonania utworu, sprzedaży nośnika/egzemplarza. Często do celów podatkowych kwoty te są jednak rozdzielane, na przykład u informatyków tworzących aplikacje w ramach stosunków pracy.
Moje wskazówki na sam koniec:-) Gdy sprzedajemy autorskie prawa majątkowe bądź udzielamy licencji, to pamiętajmy o wynagrodzeniu – określmy je wprost w postanowieniach umowy. Gdy zawieramy ustną umowę licencyjną (niewyłączną), to zadbajmy o to, żeby mieć jakiś dowód świadczący o odpłatności umowy i wysokości wynagrodzenia. Jeżeli mamy wiedzę, że prawa, które przekazujemy mogą przynieść korzystającemu z nich duży zysk, zastanówmy się nad wynagrodzeniem mieszanym :-) Może się to okazać korzystniejsze. Dla tych, którzy nie wiedzą: umowy przenoszące autorskie prawa majątkowe i licencyjne wyłączne dla swojej skuteczności muszą być zawierane na piśmie. O umowach też napiszę :-)
Czekam na Wasze komentarze, pytania :-)